www.animalz.fora.pl

Patt

Dlaczego warto?

Dlaczego warto wziąć psa lub kota ze schroniska? Dla wielu argumentem będzie to, że kupno zwierzęcia ze schroniska to mniejszy wydatek, niż kupno gdzie indziej. Dla innych zaletą jest duży wybór zwierząt różnych ras, rozmiarów czy wieku (nie wszyscy chcą mieć gryzącego wszystko szczeniaka). Ale czy zastanawiali się kiedyś Państwo nad doborem pupila ze względu na charakter jego oraz właściciela?

Pies wzięty ze Schroniska to pies po przejściach. Dlatego często ta miłość to trudne uczucie. Trzeba przełamać ich nieufność, lęk i niepewność, a zdarza się, że i ukoić skrzywdzoną psią duszę. Nie znamy przecież przeszłości psa, nie wiemy czy i jakich urazów doznał ze strony ludzi lub innych zwierząt, a przecież takie doświadczenia ukształtowały jego charakter. Opiekunowie w Schronisku nie maja czasu, aby zapewnić wszystkim podopiecznym codzienną dawkę czułości i pieszczot, co dla większości czworonogów jest bardzo ważne. Dlatego wiele psów zaadoptowanych ze Schroniska bardzo szybko przystosowuje się do domowych warunków, które zawsze są lepsze od schroniskowych. Znalazłszy rodzinę potrafią być wdzięczne i oddane. Ale są tez takie, które są nieufne, zablokowane, trudno się asymilują, mają silne urazy. Praca nad nimi zajmie więc przyszłym ich opiekunom trochę czasu. Dlatego tak istotny jest odpowiedni dobór psa pod względem psycho-fizycznym w taki sposób, by zminimalizować ewentualne problemy we wzajemnych relacjach między nowym opiekunem a jego podopiecznym.

Codzienna obserwacja zwierząt w Schronisku pozwala opiekunom zgromadzić wiele cennych informacji na temat ich usposobienia, zachowania i nawyków. Wiedzą, które z nich roznosi przysłowiowa energia, a które wolą spędzać dzień w kącie kojca niemal nie ruszając się z miejsca. Są w stanie wychwycić przodowników stada oraz te psy, które chętnie temu stadu się podporządkowują. Wiedzą wreszcie, które z nich bez wahania oddałyby dzienną porcję kaszy z mięsem w zamian za dodatkową chwilę pieszczot z opiekunem, a dla których kontakt fizyczny z człowiekiem w dalszym ciągu stanowi pewien problem.

Wiedza ta stanowi jednak zaledwie połowę sukcesu. Niemożliwe jest bowiem odpowiednie skojarzenie pary właściciel-pies bez wcześniejszego dogłębnego poznania potencjalnego właściciela, jego rodziny, charakteru wykonywanej pracy, sposobu spędzania wolnego czasu, a przede wszystkim jego wyobrażeń co do własnego psa. Pozornie informacje te mogą wydawać się błahe, ale dzięki nim ewentualny opiekun łatwiej pogodzi się z faktem, iż pies, który miał być wiernym towarzyszem rowerowych przejażdżek, nad uganianie się za rowerem swego nowego pana przedkłada drzemkę pod rozłożystym drzewem w kącie ogrodu, i bynajmniej nie robi tego przez złośliwość.

Odpowiedni dobór zwierzęcia poparty wnikliwą analizą zachowań psa z jednej oraz usposobienia i stylu życia jego przyszłego właściciela z drugiej strony zwiększa szanse na to, iż nawiązana w ten sposób więź przyniesie korzyści obu zainteresowanym. Nowy właściciel zyska prawdziwego i wiernego przyjaciela, który po stokroć odwzajemni okazane mu miłość, dobroć i zrozumienie. Z kolei psu ułatwi to aklimatyzację i zniweluje szok związany z nowym środowiskiem, nowymi warunkami życia i nowym panem, nade wszystko zaś uchroni go przed koszmarem ponownego odrzucenia. Widać więc wyraźnie, jak ważną rolę w procesie adopcji odgrywa opiekun i czemu służy przeprowadzany przez niego wywiad.

źródło : strona TOZ w Koninie

kicka

To prawda, a dużo ludzi i tak to ignoruje Smutny

Fakt, często trudno jest nawiązać przyjaźń z nowym towarzyszem, ale kiedy to się stanie to jaką mamy satysfakcję Wesoly

Kiedy ukończę 16 lat, to zamierzam zapisać się jako wolontariuszka do naszego schroniska Wesoly

Tym zwierzaczkom przyda się nawet najmniejsza pomoc, bo naprawdę dużo im nie potrzeba Mruga

Trochę pieszczot i zabaw, pożywienie, wyjście na spacer, a dla pieska to bardzo wiele znaczy...

Patt

Byłam wolontariuszką, niestety zrezygnowałam, za dużo miałam nauki później

kicka

Ale czy koniecznie trzeba mieć ukończone 16 lat? Tak bardzo chcę im pomóc Smutny

Patt

oooj wydaje mi się, że nie. Tylko musisz mieć zgodę rodziców Wesoly

kicka

O, to super Wesoly

Może zostanę wolontariuszką Wesoly

Postaram się informować na bieżąco Mruga

Patt

ja też musiałam dać zgodę. Wesoly

na ich papierze

kicka

Dowiedziałam się, że schronisko w Siedliskach (obok Ełku) zamykają, a psy, które się w nim znajdują będą usypiane Smutny

Powstanie nowe, lepsze schronisko. Wciąż nie moge pogodzić się z myślą, że te wszystkie, nawet zdrowe psinki będą musiały być uspane Smutny

Patt

cooo? nie wierze w to co piszesz! UŚPIONE!? dlaczego!? Nie powinno się do tego dopuścić! Skąd masz takie informacje?

kicka

Zgadzam się z tobą w 100%. To jest nienormalne Smutny

Dowiedziałam się od mamy, jest dziennikarką w gazecie, więc ma takie informacje...

Patt

Boże kochany

da się to jakoś zmienić?