www.animalz.fora.pl

Nikki

Jak się pływa bez zatykania nosa? Jutro ide na basen i...
chce po prostu pływać bez zatykania nosa...
Pomóżcie Wesoly

Idusia

Ojoj ja nigdy nie zatykałam nosa więc nie wiem, co Ci doradzić...

Nikki

Skopiuje Wam notkę z bloga z dzisiaj
No więc pierwsze co zrobiłam, to rozejrzałam się. Było super, był taki duuuży grzybek (hahahahahhaha nie wiecie o co chodzi ) z którego spływała woda (XD) Było jacuzzi z hydromasażem, i była zjeżdżalnia. Więc ja pierwsza poszłam na tą zjeżdżalnie, a że bałam się że tam jest głęboko powiedziałam tacie, żeby mnie asekurował. Więc poszłam zjechać, i było extra. W środku były lampy, woda po której się jechało, i dużo fajnych zakrętów. Jednak nie zdałam sobie sprawy że jest głęboko, a ja przy wpadaniu w wodę, nie nabrałam powietrza. Jak dałam w tą wodę nura, to aż się zachłysnęłam i pod tą wodą, otworzyłam oczy, nabrałam wody ustami, i była ohydna, a na koniec wciągnęłam wodę nosem. To było okropne, myślałam że sie topie. Mój tata ledwo co mnie wyciągnął. Myśląc że tam jest tak głęboko, weszłam i woda sięgała mi do krtani, więc nie było tak głęboko. Jak są te takie na zawody ( na tych "basenach przedziałowych") to na pierwszym poziomie, tam gdzie było najpłycej, woda sięgała mi do nosa O.O Później opracowałam własny styl, i on nie jest "delfinkiem" tylko "syrenką" To polega na tym, że pływa się przez minutę pod wodą przy dnie, potem nabiera się powietrza z nad wody i spowrotem pod dno. I płynie się tak jak w h2o tyle że nogi złączone i jak się płynie "falą" to nogami mocno machnąć 2-3 razy to góry i do dołu. to naprawdę fajny styl, chociaż osobiście wolę pływać tak w połowie głębokości bo na dole, szybko się spuszcza powietrza, i o wiele szybsza jest praca serca, więc ja tam wole pływać na połówce. Za tydzień ide z rodzinką znowu,Mam nadzieję, bo na basen ide bez limitu ipoza tym to będzie ostatni dzień do sierpnia, bo będzie przez cały lipiec zamknięte :/Najgorsze jest to że ja się nie umiem na powierzchni unieść. ciągle opadam, a jedyne na czym pływam to na "desce".A w tym jacuzzi to woda miała ze 40 stopni, strasznie gorąco, a na jedym miejscu były takie ssawki, i mi noge wciągnęły XD W sumie nie wiem po co one tam były xd Jak siedziałam tam, to woda, raz mi tak chlusnęła w nos, że gorzej niż na zjeżdżalni XD Moja mama to wszystko nagrała i boleje ze śmiechu Wesoly

Jak się wychodzi z tego jacuzzi i wchodzi do zwykłego basenu to woda sie wydaje taka zimna XD

Gość

jejku;P

Patt

ja zawsze zatykam nos gdy pływam.. niestety Ci nie pomogę.. ale są takie klamerki na nosy wiem Jezyk

Nikki

właśnie wiem, muszę taką kupić... Tym bardziej że wole pływać pod niż na wodzie

Patt

a ja mam odwrotnie

Gość

ja musze z nosme nurkować

Idusia

Woow!Super przeżycia!Ja, jak pierwszy raz byłam w Aqua parku (w Krakowie) to myślałam, że dostanę zawału!Na samą zjeżdżalnie wchodziło się chyba z 10 min, a jak już się zjeżdżało...no po prostu to było takie szybkie, że nawet oddychać nie było można!I zakręty były takie ostre, że miało się wrażenie, że zaraz się z nich wypadnie.W czwartek basen, na który ja chodzę, jest otwarty ostatni dzień, ale i tak wypróbuję ten "syrenkowy" styl Wesoly

Fajny miałaś pomysł

Gość

jestem nowa xd

Idusia

Może przedstaw się w "ja i mój pupil"

Nikki

Idusiu, dzięki

Tak jakoś na niego wpadłam, bo akurat byłam pod wodą, i pływa się naprawdę łatwo Wesoly

Łatwiej mi jest pływać pod wodą niż na wodzie xd

Idusia

Mi chyba też

Nikki

Na wodzie się ryzykuje o wiele bardziej niż pod wodą że się zachłyśniesz a tak to pod wodą sobie płyniesz na luzie, i raz na 20 sekund zaczerpujesz powietrza Wesoly

Gość