www.animalz.fora.pl

Idusia

Hej

Opowiedzcie o największych przygodach, jakie spotkały Wasze koty.

Patt

z tego co moge na razie powiedzieć (od czasu co ją mam) to uciekła na klatkę schodową i siedziała tam z 15 min zanim ją znalazłam xD

Idusia

Heh...Przygoda mojego kota to właśnie to, że go przygarnęłam.No więc tak:
Dzień po wakacjach jak zwykle wypuszczałam swoją Fisię na dwór.Usłyszałam, że szczeka na klatce schodowej.Przyszłam zobaczyć, co się dzieje i patrzę, a ta szczeka na malutkiego kociaka.Odprowadziłam ją do domu , a kota zignorowałam.Po 5 minutach nie wytrzymałam i pobiegłam na klatkę.Na szczęście kot jeszcze tam był.Dałam mu ciepłego mleczka.Akurat moja koleżanka wracała do domu.Zawołałam ją i pokazałam kotka.Ta poszła po jakąś szyneczkę.Kot wszamał ją, jakby nigdy nic nie jadł.Nazwałyśmy "ją" Celinka <xD>.Kota nie dało się wziąć na ręce.Dzień wcześniej odwiedzała mnie moja siostrzenica i zostawiła wózek.Wpakowałyśmy go do wózeczka i zawiozłyśmy na mój ogródek.Celince bardzo podobał się ten pomysł.Zaczęłyśmy zastanawiać co z nią zrobimy.Rodzice nie pozwalali nam zatrzymać kota.Popytałyśmy się ludzi, czy " ją" przygarną.Niestety, nikt "jej" nie chciał.Przez 3 dni mieszkała w komórce.Była tam kanapa, fotel, dałam "jej" jakiś kocyk i wytrzymała.Później moja mama powiedziała, że trzeba "ją" wykąpać.W końcu się zgodziła, aby kicia została u nas.
Gdy chcieliśmy "ją" wysterylizować, okazało się, że to chłopiec.

Patt

No na szczęście mama się zgodziła! Wesoly

więc jak "Celinka" ma teraz na imię Wesoly

?

Idusia

Florek

kicka

Ooo, jaka słodka historia Wesoly

Patt

hehe imiona na F bardzo podobają się mojej kuznce a nie wie jak nazwać pieska .. polecę jej Florka Wesoly

Idusia

Pewnie jej przypasuje

Gość

Moja kotka zwaliła kilka doniczek;).

Idusia

A Florek...zgubił tyle moich gumek, że nawet bym nie zliczyła...

Patt

a Perła ma fioła na punkcie tasiemek i wstążek Jezyk

Ina i Lili znowu lubią jak coś szeleści

Idusia

jak Florek był młodszy, to bał się szeleszczących rzeczy Mruga

Teraz je uwielbia...

Gość

a Miluś uciekł od perły jak najdalej:S

Patt

hehe Perle zdarza się wybiegać na klatkę schodową i wtedy trwa gonitwa XD

Nikki

Idusiu ze sterylką miałam tak samo tylko na odwrót xd
Najpierw myślałam że to kotek i nazywał się Toffik a przed sterylką wet zadzwonił i okazało się że to samiczka więc nazywa się Toffi Mruga

To moja największa przygoda przy zwierzątkach Laughing